Kryminalne zagadki Białegostoku
Dlaczego dziś obudziłam się po 12 aż godzinach snu? To przecież nienormalne, gdy człowiek zasypia zaraz po osiemnastej, a budzi się na drugi dzień o siódmej rano, prawda? Uchylę Wam rąbka tajemnicy… Czytaj dalej
Tag
Dlaczego dziś obudziłam się po 12 aż godzinach snu? To przecież nienormalne, gdy człowiek zasypia zaraz po osiemnastej, a budzi się na drugi dzień o siódmej rano, prawda? Uchylę Wam rąbka tajemnicy… Czytaj dalej
Przygotowałam dziś dla Was pewien ważny list, zaczyna się tak: „Kochani Mamo i Tato! Nie pisałam do Was od czasu mojego wyjazdu na studia i naprawdę jest mi przykro, że mogłam być tak bezmyślna i nic do Was nie napisać wcześniej. Czytaj dalej
Ci, którzy znają mnie bliżej, wiedzą, że mam fioła na punkcie międzywojennej prasy gadzinówkowej (tej w stylu dzisiejszego „Faktu”) i towarzyskich skandali tamtego okresu. Kiedy więc przyjechałam do Białegostoku studiować polonistykę, byłam spragniona przede wszystkim zabytków i opowieści.
Czytaj dalej
Mroczne tajemnice. Niby gdy przyjeżdżasz tu, widzisz same bloki. „Starówka” cała pod szarym betonem. Najstarszy zabytek? Kościół z XVII wieku. Nie ma tu średniowiecza, nie ma kolorowych kamienic. Tylko te piękne, zapomniane sekrety… Czytaj dalej