Mama Żudit

A po świętach „PLACKI BY SIĘ ZJADŁO”

Mama Żudit: Miałam pisać o świątecznych przygotowaniach, ale sytuacja się zmieniła. W dzień poświąteczny mój mąż otwiera dużą lodówkę, w której pełno jedzenia: wędliny, sałatki, gołąbki, pieczone mięso, ryby i się krzywi… „yyy nie ma co jeść, PLACKI BY SIĘ ZJADŁO!”.  Czytaj dalej

6 komentarzy