Zakazane tematy

Jeszcze nigdy tak szczerze nie pisałam o swojej wadze…

W moim mężu przez wiele lat podziwiałam to, że „zakochał się we mnie, gdy byłam gruba”. W klasie maturalnej byłam zakompleksioną dziewczyną, która silnie wierzyła w to, że ma wielki tyłek, twarz okrągłą jak księżyc w pełni i brzuch odstający na równi z biustem. Czytaj dalej

5 komentarzy