Matka opętana
6 grudnia 2016
Co za wierutne brednie! – wykrzyknęłam, gdy koleżanka napisała mi, co jej teściowa myśli o (jeszcze) nieochrzczonych niemowlakach. Zdaniem starszej, bardzo religijnej pani takie dzieci mają na sobie „ducha nieczystego i dopiero po chrzcie uspokajają się”, kolki im ustają i kończy się codzienny płacz (sic!). Czytaj dalej